Białystok jest bardzo dobrym miejscem - skrzyżowaniem kultur - i wierzę, że amerykańska forma dostanie tu rosyjską duszę - mówi o nowej produkcji OiFP Daniel Wyszogrodzki, tłumacz libretta musicalu „Doktor Żywago”.
Daniel Wyszogrodzki, fot. Monika Kalicka/Radio Białystok
Daniel Wyszogrodzki - tłumacz i autor wielu książek o muzyce, dziennikarz muzyczny, znawca musicalu – specjalnie dla Opery i Filharmonii Podlaskiej przetłumaczył libretto musicalu „Doktor Żywago” do muzyki Lucy Simon, na podstawie powieści Borysa Pasternaka. Premiera we wrześniu, tymczasem autor tłumaczenia opowiada o pracy nad librettem i swojej nowej książce o sztuce musicalu.
- Muzyka jest bardzo chwytliwa, melodyjna, romantyczna, łatwo wpadająca w ucho, myślę, że się bardzo spodoba - mówi Daniel Wyszogrodzki. - A też ta inscenizacja będzie dokładnie taka, jaka powinna być, kiedy się ma do czynienia z literaturą klasyczną, jak "Doktor Żywago" Borysa Pasternaka, klasyczną w dobrym stylu - epicką, bardzo zrośniętą z czasem i przestrzenią. Gdybyśmy to my, Słowianie, zrobili musical na podstawie powieści Pasternaka to miałby on 17 trzygodzinnych odcinków. Tu forma jest broadwayowska, sprawdzona. Trochę nie wierzę w rosyjską duszę na Broadwayu. Rosjanie nie potrafili zrobić musicalu, Amerykanie nie znają się na rosyjskiej duszy, a my tutaj jesteśmy dokładnie tam, gdzie powinniśmy być, w Polsce, w Europie Wschodniej, a co więcej - w Białymstoku, który jest miejscem specyficznym w bardzo dobrym sensie. Miejscem skrzyżowania kultur, takim w połowie drogi, i tu broadwayowska forma dostanie rosyjską duszę. Jest tu i tekst mówiony, i sceny zbiorowe nieomalże batalistyczne, i wspaniałe sceny liryczne, niezwykle piękne, i jest trochę humoru. A historia jest ponadczasowa.
Posłuchaj rozmowy Daniela Wyszogrodzkiego z Miłką Malzhan w Radiu Białystok.